Nowa ścieżka na tzw. łące kolejowej połączyła już ul. Piastowską z drewnianym mostkiem na Obrze. Jest oświetlona, a jej nawierzchnię utwardzono kostką. Kolejnym etapem inwestycji będzie plenerowa siłownia oraz obsadzenie łąki drzewami i krzewami ozdobnymi. Podobne prace trwają, lub niebawem rozpoczną się w dziesięciu innych miejscach.
Ścieżka powstała na nasypie o wysokości ponad jednego metra. Ma 160 m. długości i 2,5 m. szerokości. Skróciła mieszkańcom drogę z ul. Piastowskiej do mostku na Obrze oraz do szkół i instytucji znajdujących się w lewobrzeżnej części miasta. Inwestycja zaczęła się w maju, ale po kilku tygodnia prace zostały wstrzymane. Dlaczego?
– Projekt zakładał, że jej nawierzchnia wykonana zostanie ze żwiru. Uznaliśmy jednak, że to zły pomysł. Deszcze mogły rozmywać jej nawierzchnię i nasyp, na którym została wybudowana. Dlatego postanowiliśmy utwardzić ją kostką. Niestety, formalności związane z tą zmianą trwały ponad cztery miesiące. Tyle czasu czekaliśmy na zgodę Ministerstwa Środowiska – wyjaśnia Katarzyna Szadkowska, która kieruje wydziałem Rozwoju Gospodarczego w międzyrzeckim ratuszu.
Burmistrz Remigiusz Lorenz zaznacza, że w żwirowej nawierzchni mogły grzęznąć koła wózków, którymi niepełnosprawni dojeżdżają na zajęcia w Środowiskowym Domu Samopomocy, znajdującym się w budynku Barki po drugiej stronie Obry. – Po utwardzeniu kostką nie będzie takich problemów – zapewnia.
Po uzyskaniu zgody ministerstwa na nasypie ponownie pojawiły się maszyny budowlane i robotnicy, którzy wyłożyli ścieżkę kostką. Przy ścieżce powstanie plenerowa siłownia, a kolejnym etapem inwestycji będą krzewy i drzewa, którymi obsadzone zostaną obrzeża łąki kolejowej. Prowadzone tam prace są jedną z odsłon programu rozwoju zieleni miejskiej i terenów rekreacyjnych. Gruntownego liftingu doczeka się dziesięć innych miejsc w Międzyrzeczu. M.in. park przy ul. Stoczniowców Gdańskich, bulwar Jana Pawła II oraz skwery i w ogródek jordanowski przy ul. Staszica.
– Obecnie prace trwają przy ul. Pięciu Świętych Braci Międzyrzeckich, przy ulicy Staszica oraz między tak zwanym białym mostkiem na Obrze i dawnym folwarkiem na Winnicy. Ich ostatnim akordem będzie rewitalizacja skwerów przy ulicy Młyńskiej przed jej skrzyżowaniem z ulicami Mieszka I i Kazimierza Wielkiego. Projekt zakłada likwidacje szaletów miejskich. Chcemy tam wybudować fontannę, ale realizacja tych planów zależy od tego, czy zgodzi się na nie wojewódzki konserwator zabytków – mówi burmistrz Remigiusz Lorenz.
W ramach programu rewitalizacji zieleni i terenów rekreacyjnych zasadzonych zostanie 40 tys. drzew i krzewów. Powstaną też ławeczki, zegary słoneczne i wiele innych elementów tzw. małej architektury.
Koszt inwestycji wyniesie 10 mln. 185 tys. zł. Gmina wywalczyła na nią dotację w wysokości 4 mln. 641 tys. zł.