Budynek w stanie surowym już stoi, trwają prace porządkowe i wykończeniowe, a we wrześniu nastąpi jego oficjalne otwarcie i przekazanie lokalnej społeczności. Mieszkańcy czekali na to od blisko 30 lat. Przez lata korzystali z gościnności miejscowych strażaków, ale salka w remizie jest za mała na potrzeby wsi liczącej ponad 700 mieszkańców.
– Teraz będą mogli organizować spotkania, okolicznościowe imprezy i zajęcia dla dzieci. Zwłaszcza, że sala ma zaplecze socjalne, kuchnie i toalety – zaznacza burmistrz Remigiusz Lorenz.
Salę wybudowała międzyrzecka firma Tombud. Gmina zapłaci jej milion złotych, połowa tej kwoty to dotacja z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, którą dostaliśmy za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego.
Na zdjęciu:
Mieszkańcy czekali na salę prawie 30 lat.